Skąd się biorą i czym są uwarunkowania?
Każdy z nas ma w swoim życiu jakieś cele, przekonania i wizję świata. Idziemy przed siebie realizując to, co sobie założyliśmy, w sposób, który przyjęliśmy. I nawet, gdy udaje Ci się zaliczać kolejne stacje, zastanawiasz się czego brakuje? Bo w środku cały czas wieje jakąś pustką. To właśnie może być znak, że Twoim życiem kierują uwarunkowania i programy.
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy to co robisz naprawdę wypływa z Ciebie? Czy pozwoliłeś sobie na zatrzymanie i refleksję dlaczego działam tak, a nie inaczej i dlaczego? Pytania mogą wydać się banalne, zwłaszcza gdy oddałeś stery swojemu umysłowi. Przecież jak działam to wiadomo, że z siebie i dla siebie. A właśnie w tych oczywistych rzeczach, najczęściej kryją się chochliki.
Czym są uwarunkowania?
Warunkowania to warstwy oczekiwań, zachowań, presji i lęków, które nabywamy od momentu urodzin, przez całe nasze życie. To schematy postępowania i zachowań, które dają rzekome szczęście, akceptację i gwarantują bezpieczeństwo i właściwą adaptację do społeczeństwa. Najwięcej z nich nazbieraliśmy w czasie naszego dzieciństwa. Mogą pochodzić od naszych rodzin, przyjaciół, szkoły, kościoła, rządu, mediów i innych autorytetów oraz źródeł, które pojawiły się w naszej przestrzeni. Jak wyglądają takie programy? Oto kilka, które mocno ugruntowały się w dzisiejszym społeczeństwie:
– jeśli będziesz grzeczny, dostaniesz nagrodę, jeśli broisz – zostaniesz ukarany;
– jeśli dobrze radzisz sobie z programem nauczania i egzaminami w szkole, jesteś lepszym uczniem i inteligentniejszą osobą;
– jedynym sposobem na odniesienie sukcesu jest ciężka praca i przekroczenie naturalnych granic, poświęcenie zdrowia, odpoczynku i osobistych relacji;
– stawianie na pierwszym miejscu własnego dobrego samopoczucia i troski oznacza, że jesteś samolubny.
Warunkowanie jest zewnętrzną nakładką, oprogramowaniem i schematem, który pewna grupa uznała za przepis na szczęście. Jest to następnie przekazywane nam bezpośrednio lub pośrednio z wielu źródeł, bez względu na niepowtarzalne przeznaczenie lub doświadczenie każdego z nas.
Kim byłeś przed wgraniem oprogramowania?
Wszyscy przychodzimy na ten świat będąc całkowicie sobą, wolni od uwarunkowań. Choć nie jesteśmy w stanie tego pamiętać, wtedy właśnie emanujemy swoją unikalnością i ją honorujemy. Jako dzieci działamy stymulowani przez nas wewnętrzny głos i, choć dorosłym często wydaje się to niewłaściwe, to my jesteśmy po prostu sobą. Dzieci w naturalny sposób dążą do tego, do czego mają energię.
Z biegiem czasu i kolejnymi zasadami, które wkładane są nam do głowy z otoczenia, stajemy się osobami, które starają się dopasować do panujących na świecie kanonów. Coraz bardziej oddalamy się od siebie i swojej natury, wierząc, że właśnie takimi prawami rządzi się świat. Kiedy wchodzisz między wrony, musisz krakać tak jak one. Nie ma tu miejsca na Twoją odmienność, niepokorność i beztroskę. Im jesteśmy starsi, tym bardziej chowamy w sobie to dziecko, które było wolne, czyste i szczęśliwe. W dorosłości nie ma na to miejsca.
Jak rozpoznać, że działasz z poziomu uwarunkowań?
Wcale nie jest to trudne do zdiagnozowania. Życie kierowane uwarunkowaniami po prostu nie jest przyjemne. Możesz realizować wielkie cele, bogacić się, osiągać sukcesy zawodowe, podróżować po całym świecie i mieć wszystko, czego zapragniesz, ale w środku nadal będziesz czuł, że czegoś brakuje. Im bardziej będziesz próbował zakleić tą wiejącą pustkę na planie materialnym, tym większa będzie się ona stawała.
Możesz czy się pozbawiony inspiracji, motywacji, sfrustrowany, niezadowolony, nieszczęśliwy. Jeśli skupiasz się na tym, jak Twoje życie wygląda z zewnątrz dla innych lub na tym jak wygląda życie innych, starając się je kopiować, nigdy nie zaznasz spokoju. Zastanów się co dzieje się w Tobie?
Dopóki nie obudzimy się w naszych programach, realizujemy pomysły i oczekiwania innych osób. Żyjemy na autopilocie, oczywiście nie celowo, ale dlatego, że zostaliśmy tak zaprogramowani przez nasze rodziny, nasze szkoły, naszą pracę i całe społeczeństwo. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak często działamy na podstawie informacji, które zostały nam przekazane przez kogoś innego. I oczywiście nie tak łatwo to dostrzec, bo wszyscy lecimy na oprogramowaniach innych osób.
Kluczem do wyjścia z uwarunkowań jest nie tyle zrozumienie kim jesteś, ale w pierwszej kolejności – kim nie jesteś.
Czy z uwarunkowań można się wydostać?
Kto chciałby się przyznać do tego, że kierowany jest cudzymi ideami? I tu pojawia się kolejne uwarunkowanie, bo kiedy popełniamy błąd, powinniśmy czuć się winni. To, że masz wgrane programy, które Tobą kierują, nie jest ani Twoją winą, ani nikogo z zewnątrz. Po prostu – tak to działa. Ale jest dobra wiadomość – można coś z tym zrobić!
Dekondycjonowanie to proces, który rozpoczyna się, kiedy decydujemy się żyć według własnego, unikalnego projektu, czyli po prostu być autentycznym sobą. I to się dzieje wraz z czasem, wiekiem, kolejnymi doświadczeniami i refleksjami. Czy da się to jednak przyspieszyć i nie czekać do podeszłego wieku?
Human Design pojawił się w odpowiednim momencie, kiedy wielu z nas doszło do ściany, przez lata próbując zakleić powiększającą się wewnątrz pustkę. Jak długo możemy udawać, że jesteśmy szczęśliwi? Ile jeszcze potrzebujemy czasu, by zrozumieć, że nic w zewnętrznym świecie nie da rady jej zakleić? Ile jeszcze starczy nam sił, żeby udawać i mówić, że wszystko jest w porządku? Możesz okłamywać innych, ale siebie Ci się nie uda.
Każdy z nas obawia się, że porzucając stary paradygmat, zostanie z tyłu, przegra życie, do niczego nie dojdzie. Uwarunkowania przeniknęły nas do samych kości. Ale nieśmiało czujemy, że tak dłużej być nie może. Że kryje się w nas coś więcej. Human Design daje nam narzędzia do odkrycia tego i poczucia się bezpiecznie na nowym, choć w zasadzie od zawsze Tobie znanym gruncie. Więcej o systemie Human Design przeczytaj tutaj.
Proces dekondycjonowania
Human Design dostarcza nam nieskończoną ilość informacji na temat naszej natury – naszej konstrukcji, mechanizmów, systemów decyzyjnych, talentów i darów, z którymi przyszliśmy na ten świat. Jednak sama wiedza nie wystarczy. Human Design nie polega na wyuczeniu się swojego projektu, musisz zacząć nim żyć. To poprzez doświadczenia, obserwację i kolejne odkrycia na temat siebie i swoich zachowań, możesz ściągać kolejne warstwy uwarunkowań.
Nie licz na to, że nagle zaczniesz być sobą od A do Z. To proces. I to wcale nie łatwy i szybki w realizacji. Masę uwarunkowań wchłonąłeś wiele lat temu i przez lata powielałeś zachowania na ich podstawie. Nie oczekuj, że to zniknie z dnia na dzień, jak program z komputera po wciśnięciu polecenia: odinstaluj. Transformacja dzieje się na o wiele głębszym poziomie, niż Ci się wydaje. Twój organizm potrzebuje aż siedmiu lat, na całkowitą przebudowę na poziomie komórkowym i to każdego z tych programów! Na wiele z nich będziesz potrzebował jeszcze więcej czasu, bo te potrafią powracać i na nowo ożywać, jeśli tylko stracisz czujność.
Ale od samego początku poczujesz, że w końcu Twoja pustka się zasklepia. Z dnia na dzień poczujesz większą ulgę, lekkość i spokój. Zaczną znikać presje, lęki i niepokój. Bo w końcu nie będziesz budził się z przeświadczeniem, że musisz odgrywać cudzą rolę. W końcu będziesz mógł być po prostu są.
Kim naprawdę jesteś?
Im bardziej otwierasz się na siebie, tym bardziej czujesz jak zbliżasz się do dziecka, którym kiedyś byłeś. Zaczynasz rozumieć, że możesz robić tylko to, co sprawia Ci przyjemność. Możesz być beztroski i cieszyć się wszystkim pełną gębą. Możesz zadziwiać i zaskakiwać się światem. Nie musisz martwić się o życie, bo ono po prostu płynie, a Ty razem z nim. Przyniesie Ci wszystko, czego potrzebujesz.
Możesz znów wszystkiego dotykać, doświadczać, bawić się, marzyć, rozmawiać z roślinami i zwierzętami, obserwować innych i podchodzić do nich tak po prostu, bez uprzedzeń, bez myślenia, co o Tobie pomyślą i czy tak wypada. Nie poczujesz się gorszy, słabszy, brzydszy, bo niepowtarzalność świata polega właśnie na jego różnorodności.
Zaczniesz odkrywać siebie na nowo. Poprzez eksperymentowanie zrozumiesz, jak działasz, co jest dla Ciebie właściwe, a co nie. I będziesz to robił ot tak, z siebie, a nie dlatego, że ktoś Ci powiedział, że tak można, trzeba czy wypada. Jesteś wyjątkowy i jako dziecko o tym wiedziałeś. Czas sobie o tym przypomnieć.
Alexandra Czerwińska
Czytaj więcej
Wysoka wrażliwość na drodze do świadomości
Czym tak naprawdę jest wysoka wrażliwość i skąd się wzięła? Czy na pewno jest cechą unikalnych jednostek? Mutacja, o której mówi Human Design rzuca nowe światło na ten aspekt.
Globalny Program Świadomości i Mutacja 2027
Przejście w 2027 roku w nową częstotliwość tła jest potężną zmianą. Już dziś jesteśmy świadkami transformacji, które dzieją się na wielu poziomach. Dzięki cyklom globalnym możemy lepiej zrozumieć wydarzenia i zmiany, które dzieją się obecnie na świecie.
Dzieciństwo do 30 roku – cykl życia człowieka 9-centrowego
Społeczny przepis na życie, w którym do 30 roku życia powinniśmy być już 'życiowo ogarnięci’ to utarty schemat, który już nie działa. Od 1781 roku rozpoczęliśmy ścieżkę człowieka z nowym cyklem życia, który podzielony jest na trzy etapy.
Ścieżka doświadczalna człowieka i jej zmiana w związku z mutacją Splotu Słonecznego
Mutacja Splotu Słonecznego, której cykl zamknie się w 2027, wprowadzi wiele zmian na różnych płaszczyznach. Jedną z nich jest zmiana charakteru i orientacji ścieżki doświadczalnej człowieka.
Program genetyczny, czyli jak zostało zaprojektowane nasze doświadczanie
Mechanizmy, które rządzą tym światem są bardzo proste w swoim działaniu, ale w połączeniu tworzą złożony i fascynujący system – program genetyczny. Dzięki niemu mamy niepowtarzalne możliwości doświadczania na wielu poziomach i zbierania mądrości na różne sposoby, by wynieść stąd jak najwięcej wartości.
Autorytet zewnętrzny i architektura poznawcza jako najwyższa ekspresja przebudzenia
Architektura poznawcza otwiera nam spojrzenie na to, jak zostaliśmy zaprojektowani do przetwarzania rzeczywistości w unikalny sposób i czym jest prawdziwa świadomość pasażera.
Olu, wszystko to do mnie przemawia na wskroś. Jestem poruszona.
Cieszę się. Tak, prawda potrafi przeniknąć w głąb. ????