Projekt człowiek – czyli jak zostaliśmy zaprojektowani jako istoty

mar 14, 2021

Aleksandra Czerwińska, człowiek świadomy, znający swój projekt Human Design. Manifestujący Generator w Saint Malo.

Im bardziej zagłębiam się w tematykę Human Design, tym lepiej zaczynam rozumieć, że bliżej nam do świata, który zwykliśmy nazywać science-fiction, niż tego, którym zdawało nam się, że żyjemy. Jakkolwiek abstrakcyjnie to zabrzmi, wszystko zostało z góry zaprojektowane. Nie tyle, co zaplanowane, bo nadal mamy wolną wolę i możemy wybierać. Ale nasz projekt i podążanie zgodnie z nim, gwarantuje nam spójność z tym, do czego zostaliśmy stworzeni. A co za tym idzie, największy potencjał, sprawne działanie i spełnienie.

Można to porównać z jakimkolwiek przedmiotem lub urządzeniem. Każde z nich zostało zaprojektowane w konkretnym celu i trudno, by używać go w innych celach. Oczywiście możesz zastosować wiertarkę do otworzenia butelki wina i może nawet Ci się powiedzie. Ale zgodzimy się, że to urządzenie zdecydowanie lepiej spełnia się przy pracach remontowych. Tu osiąga swój maksymalny potencjał i szansa na uszkodzenie jest na pewno mniejsza, niż w przypadku eksperymentów z serii „Pogromcy Mitów”.

Blue print – nasz rysunek techniczny

Kiedy patrzę na wykres Human Design, widzę rysunek techniczny lub schemat, tak jak płótna z planami budynków, maszyn czy pojazdów. Dokładnie tak samo zostaliśmy zaprojektowani my. To nasz pojazd, który w połączeniu z kierowcą i pasażerem, tworzy to, czym jesteśmy tu i teraz. A w zasadzie tym, czym powinniśmy być we wzorcowym zastosowaniu. Co to oznacza? Że większość z nas jest daleko od swojej prawdziwej natury. A tym samym nie wykorzystuje swojego JA, zgodnie z przeznaczeniem.

Kiedy kupujesz coś w sklepie, otrzymujesz do tego instrukcję obsługi. Prawi ona o wszystkich funkcjach urządzenia, mechanizmie działania, zastosowaniu, a także w jaki sposób dbać o jego trwałość i sprawne działanie. Znajdziesz tam też wskazówki, jakie mogą pojawić się problemy z urządzeniem i jak je rozwiązać. Zazwyczaj stosując się do rad z poradnika, sprzęt służy nam bezproblemowo, przez cały czas swojej żywotności. Oczywiście wykluczamy tutaj błędy człowieka, konstrukcyjne czy wady projektowe. Przedmioty zostały stworzone przez człowieka i trudno oczekiwać od nich niezawodności. Skoro ręka, spod której wyszły, też czasem zawodzi.

Tak samo powinniśmy myśleć o człowieku. Każdy z nas ma swój indywidualny i niepowtarzalny projekt. Ma zestaw swoich unikalnych funkcji, parametrów i cel przeznaczenia. I dla osiągnięcia największej wydajności działania, sprawności, spełnienia i trwałości, powinniśmy podążać zgodnie z tymi wytycznymi. Problem w tym, że my w momencie urodzenia, nie otrzymujemy instrukcji do swojej maszyny.

Życie zgodnie ze swoim przeznaczeniem

Nie jest moim celem uprzedmiotowianie ludzi, ale takie porównanie pozwala najlepiej zobrazować, czym jest projekt człowieka. Human Design jest tą brakującą książeczką, która powinna być dołączona do każdego produktu. W tym wypadku do istoty ludzkiej.

To, co niesie ze sobą ta nauka, to połączenie wiedzy zdobytej przez ludzkość, przez tysiące lat. Przez ten czas, odkrywaliśmy kolejne obszary, by w końcu połączyć je w jedną całość. Astrologia, I’Ching, Kabała, Czakry, Astronomia, Genetyka, Biochemia, Mechanika Kwantowa. Dziś możemy widzieć już pełen obraz. Human Design nie jest czymś, w co trzeba wierzyć. To system całkowicie logiczny, empiryczny i praktyczny.

Dzięki zebraniu tego wszystkiego, możemy widzieć nas, jako istoty, o z góry zaprojektowanym mechanizmie i cechach. Mimo, że ta przełomowa wiedza, która daje nam niesamowite możliwości stania się sobą, to jednak jest w tym element melancholii. Ile razy słyszeliśmy w życiu, że możemy być kimkolwiek zechcemy? Okazuje się jednak, że nie do końca tak jest. Bo tak naprawdę, tylko podążając zgodnie ze swoim projektem, jesteśmy w stanie osiągnąć spełnienie i naszą nagrodę, którą jest spokój, satysfakcja, sukces lub zaskoczenie, zależnie od Typu.

Być sobą, czyli co?

Wiele razy w życiu usłyszeliśmy: Wystarczy, że będziesz sobą. Ale co to właściwie znaczy? Ironia naszego życia jest taka, że łatwiej jest nam być kimś, niż sobą samym. Częściej skupiamy się na tym, czego nie mamy, zamiast dojrzeć to, co w nas jest. Przez dużą część życia gonimy i krążymy w poszukiwaniu nieokreślonego czegoś. A przecież wszystko, czego potrzebujemy do pełnego szczęścia, jest w nas.

Human Design przynosi nam niesamowitą pomoc w zrozumieniu własnej natury. W końcu możemy zobaczyć, kim naprawdę jesteśmy. Co nie oznacza, że z tą wiedzą nagle magicznie się takimi staniemy. Musisz zrozumieć, że to, co widzisz na wykresie to Twój książkowy projekt. Tak zostałeś zaprojektowany i tak przyszedłeś na świat. Jednak przez lata uwarunkowań, wgrywania programów i schematów, oddaliłeś się od swojej pierwotnej formy. Twoją misją jest wybudzić się z tej iluzji i zacząć proces dekondycjonowania, by wrócić do swojego prawdziwego JA.

Wszystko, co pojawia się w Twoim życiu – trudności, przeszkody, choroby – to znaki dla Ciebie, że nie użytkujesz swojego pojazdu, zgodnie z jego przeznaczeniem. Jeśli jednak zaczynasz wracać na dobre tory, sam widzisz, jak nagle Twoja maszyna się rozpędza. Zaczyna działać bezproblemowo na najwyższych obrotach, a wszystko wokół samo się układa. To właśnie jest magia honorowania swojego projektu.

Miej oczy szeroko otwarte

Praca z Human Design to nie nauka z poziomu umysłu. To przełożenie teorii na praktykę, eksperymentowanie i obserwację. Pamiętaj, że Twój wykres to tylko podręcznik. Każda instrukcja obsługi jest po to, by przenieść jej treść w życie. Potrzeba czasu, by biegle nauczyć się obsługi tak skomplikowanej konstrukcji, jaką jest człowiek.

Uważnie obserwując, co każdego dnia wydarza się w Tobie, możesz odnosić to do swojego projektu. Zobaczysz, jak w praktyce działają Twoje mechanizmy. Kiedy ujawniają się Twoje talenty i dary. A także, gdzie próbujesz działać niezgodnie ze swoją naturą. To tam zazwyczaj zaczynasz się ‚psuć’. Czy to fizycznie, czy na każdej innej płaszczyźnie. Tak jak urządzenie, które stosujesz w innych celach, niż założono.

Pierwszym krokiem jest przebudzenie i zrozumienie, kim nie jesteś. A w tym pomoże Ci mapa tego, czym jesteś. W zakładce Human Design znajdziesz wprowadzenie do kolejnych elementów systemu. Na moim profilu na Instagramie codziennie pojawia się nowa dawka użytecznych i praktycznych wskazówek. A jeśli chcesz poznać cały swój projekt, zapraszam Cię na analizę – napisz do mnie, by poznać szczegóły.

  Alexandra Czerwińska

Czytaj więcej

Pułapki naszego umysłu – duchowość przez duże 'D’

Pułapki naszego umysłu – duchowość przez duże 'D’

Nowa Era otworzyła nowe spojrzenia na duchowość. Coraz więcej ludzi szuka odpowiedzi i rozwiązań, wchodząc w różne systemy. Jednak nie każda ścieżka prowadzi do faktycznej transformacji. Często to tylko kolejna iluzja umysłu.